poniedziałek, 9 grudnia 2013

Jaką koszulę wybrać?

Studia i praca nie dają mi czasu na regularne tworzenie bloga, ale dziś nareszcie udało mi się napisać coś dłuższego. Wpis powstawał przez wiele dni, a zdjęcia niestety nie są robione w naturalnym świetle, bo gdy wracam z uczelni, za oknem jest już szaro. Dziś przedstawiam wpis o koszulach.

Koszula to ubranie, które w swojej szafie powinien mieć absolutnie każdy mężczyzna i to najlepiej nie jedną sztukę. Dodaje klasy i napewno nadaje się na znacznie więcej okazji niż tradycyjny T-shirt czy bluza z kapturem. Dodatkowo dobrze dopasowana koszula i odpowiedni wzór potrafi ukryć niektóre wady np. okrągły brzuszek czy wąską klatkę piersiową. Pasuje i do zestawów garniturowych i do casualu.




Jak już wspomniałem każdy mężczyzna powienien posiadać przynajmniej jedną koszulę, nie ważne jaki styl preferuje. Zacznijmy od podstawowego kryterium doboru koszul, czyli od rozmiaru. Właściwy rozmiar to podstawa do budowania dobrego wizerunku i to on powinien być głównym wyznacznikiem naszego wyboru koszuli. Jeżeli w sklepie znalazłeś koszulę w atrakcyjnej cenie i w świetnym kolorze, ale nie w Twoim rozmiarze to sobie ją odpuść. Będą to pieniądze wyrzucone w błoto, a w za dużej lub za małej koszuli niebędziesz wyglądał dobrze.

Następny w kolejce jest kolor, bo to on przede wszytkim definiuje, na jaką okazję założymy koszulę i do jakiego zestawu będzie pasować. Najbardziej uniwersalna będzie klasyczna biała koszula. Bardzo dobrze komponuje się z większością ubrań i jest to bardzo dobry wybór, jeżeli nie wiemy, co na siebie włożyć. Pasuje zarówno do eleganckiego garnituru, do zestawów półeleganckich np. w połączeniu ze spodniami chino i sportową marynarką, ale także w casualu np.z dzinsami czy nawet szortami latem, kiedy podwiniemy w niej rękawy. Równie eleganckie będą koszule w kolorze niebieskim, ecru lub różowym. Kolor powinien być jasny i stonowany. Unikamy neonowych barw i połyskliwych materiałów.

Oprócz gładkiej koszuli równie trafiona będzie ta w paski lub w drobniejsze prążki. Klasyczne mają kontastowe pasy na białym tle.Pasuje do mniej formalnego garnituru, jak i do sportowej marynarki albo kardigana. Dodatkowo optycznie wydłużają sylwetkę, więc nadają się dla niskich panów.


Kolejnym dobrem wyborem będą koszule w kratę. Najbardziej klasyczny wzór to kratka vichy/gingham, czyli kratka, gdzie jedna zawsze jest biała, a reszta w kontrastowym kolorze. Idealna do zestawów koordynowanych w połączeniu z mniej formalnymi krawatami i sportowymi marynarkami.


Pozostałe wzory takie jak pepitka, jodełka czy mikrowzory też będą dobrym wyborem, jeżeli są stonowane i dobrze dobrane do reszty stroju.

Czas na materiał. Właściwie to on powinien być podstawą do dokonania decyzji, czy daną koszulę kupić czy też, jednak większość mężczyzn wogóle nie zwraca na to uwagi. Przyjmijmy zasadę, że jest to kryterium ważne, ale potraktujmy je na równi z doborem rozmiaru czy koloru.

Najlepszym wyborem będzie oczywiście bawełna. O ile ubrania takie jak garnitur, spodnie czy marynarka warto kupować z domieszkami tworzyw sztucznych np. poliamid wzmacnia włókna, zaś dodatek elastanu ( maks. 2%) w dżinsach sprawi, że będą się lepiej układały, to koszule kupujmy w 100% z włókien naturalnych. Dzięki temu nie będziemy się pocić,  a koszule nie są tak podatne na zużycie jak np. spodnie, bo chroni je ubranie, które zakładamy na wierzch.

Oczywiście bawełna bawełnie nie równa, ale polskie marki nie wypadają najgorzej. Bardzo dobrej jakości jest bawełna egipska. Dodatkowo marki z górnych półek stosują bawełną dwuskrętną (two ply). Taka bawełna jest bardzo miękka w dotyku i nie gniecie się tak szybko. Na sezon wiosenno-letni dobrym wyborem będą koszule lniane lub mieszanki lnu z bawełną, ponieważ dobrze ich luźny splot zapewni odpowiedni przepływ powietrza.

Bardzo ważne są rownież mankiety. Wyróżniamy dwa rodzaje: tradycyjne mankiety na guziki i podwójne zapinane na spinki. Te pierwsze są stosowane zarówno w koszulach formalnych i eleganckich, jak i w casualowych. Szerokie mankiety mogą mieć dwa guziki a rogi zakończone w szpic, zaokrąglone lub ścięte. Podwójne, wywijane mankiety na spinki ( mankiety francuskie) są bardziej formalne. Absolutnie wymagane w zestawie ze smokingiem i innym strojem wieczorowym. Coraz częściej jednak stosuje się je w koszulach mniej formalnych. Do takich koszul najlepiej wyglądają rownież mniej formalne spinki np. spinki supełkowe (pętelki). Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie dla panów, którzy chcą i lubią się wyróżniać.

Podwójny mankiet na spinki. Tu ze spinkami supełkowymi.

Mankiet zapinany na jeden lub dwa guziki. Najbardziej uniwersalny.

Należy również zwrócić uwagę na kołnierzyk. Tu także wyróżniamy kilka podstawowych rodzai.
Kołnierzyk klasyczny tzw. kent jest najbardziej popularnym i najczęściej stosowanym rodzajem kołnierzyka. Pasuje zarówno do koszul eleganckich, jak i casualowych, a także do większości kształtów twarzy noszącego.


Kołnierzyk włoski (cutaway) - tutaj wyłogi kołnierzyka są rozstawione szeroko, które chowają się pod klapami marynarki. Lepiej wygląda w zestawie z krawatem, a sam węzeł powinien być dość szeroki. Stosowany raczej w koszulach eleganckich lub codziennych. Od niedawna jest to także mój ulubiony rodzaj kołnierzyka, bo optycznie poszerza twarz.




Kołnierzyk z wyłogami na guziczki - charakteruje się tym, że końce wyłogów kołnierzyka są przytrzymywane w jednym miejscu, co sprawia, że taki kołnierzyk bardzo ładnie wygląda z odpiętym jednym guziczkiem i bez krawata. Oczywiście włożenie go nie będzie błedem ,ale należy postawić na mniej formalne krawaty np. knit lub krawat wełniany. Bardzo dobrze komponuje się z klasycznymi swetrami lub v-neckami.



Kołnierzyk łamany - jest najbardziej formalny i stosowany w koszulach wieczorowych. Zakładamy ją do smokingu badź fraka w zestawie z muchą (oczywiście wiązaną). Kołnierzyk odsłania część muchy, która okala szyję, więc gotowa zawiązana mucha będzie tutaj błedem.Również krawat jest niedopuszczalny. Wyłogi są bardzo krótkie i nie dotykają koszuli.


Na koniec kilka dodatkowych rad, które mogą okazać się pomocne:
Kupując koszulę zróbmy szybki przegląd ubrań w naszej szafie. Zastanówmy się, do czego dana koszula
będzie nam pasować. Szukajmy kolorów uniwersalnych, które wykorzystamy w większości zestawów.

Koszula z krótkim rękawem odpada nawet latem! Zamiast niej lepiej postawić na koszulę z długim rękawem i podwinąć rękawy do łokcia lub wybrać koszulę lnianą, która osłoni nas przed słońcem i zapewni komfort termiczny.

Jeżeli na koszulę zakładamy marynarkę, kardigan bądź sweter to powinna być ona wpuszczona do spodni. Latem koszule z podwiniętymi rękawami możemy nosić na spodnie czy szorty, tylko musimy uważać, aby nie była zbyt długa.


Zachęcam do komentarzy i pytań, na które chętnie odpowiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz